Chociaż polskie społeczeństwo wciąż niewiele wie o chorobach nowotworowych, ich wiedza stale się zwiększa. Dostęp do wiarygodnych informacji z serwisów internetowych, kampanii edukacyjnych oraz profesjonalnych poradników pozwala uzyskać wiedzę na temat ryzyka i zapobiegania chorobom nowotworowym. W rezultacie stereotypy dotyczące chorób nowotworowych ustępują i lęk z nimi związany jest mniejszy. Film może stać się narzędziem do kształtowania i rozwijania społecznej świadomości na temat tego, jak postępować w przypadku chorób nowotworowych, zamiast pozostawiać widza z przygnębiającym obrazem onkologicznej rzeczywistości.
„Badania socjologiczne, także w Polsce, pokazują, że znaczna część społeczeństwa polskiego, ale nie tylko, czerpie wiedzę na temat chorób onkologicznych nie tyle ze źródeł naukowych (…), ale głównym źródłem wiedzy czy przekonań Polaków są źródła nienaukowe, w tym myślenie potoczne, wiedza zdroworozsądkowa, przekonania ludowe, a także kultura popularna” – zaznaczył dr hab. Jan Domaradzki z Katedry Nauk Społecznych i Humanistycznych Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu w czasie swojego wystąpienia pt. „Obrazy chorób onkologicznych w polskiej kinematografii. Rola kultury popularnej w kształtowaniu społecznego obrazu raka”.
Pierwszy paragraf mówi o tym, jak rak jest postrzegany w kulturze popularnej i jak często jest używany jako metafora.
Nierzadko słyszymy o „raku” w odniesieniu do zatrucia środowiska, systemu finansowego lub społecznych relacji. Wówczas mówimy o „raku” jako o złej sytuacji, która może przenikać w całe środowisko i wpływać na wszystkich jego uczestników.
Dzisiaj rak jest używany jako symbol złych i destrukcyjnych zjawisk występujących w naszym środowisku, od zatrucia środowiska po niezdrowe relacje społeczne. Jest to metafora, która pozwala na przedstawienie złożonych problemów w sposób zrozumiały dla szerokiego grona odbiorców.
„Korupcja powszechnie jest określana jako nowotwór, który toczy życie polityczne w Polsce czy na świecie. To sprawia, że w kulturze, również polskiej, funkcjonuje bardzo wiele negatywnych stereotypów onkologicznych” – podał przykład socjolog. Dodał, że nadal w społeczeństwie słyszy się pewne utarte przekonania na temat nowotworów.
„Często mamy przekonanie, że nowotwór zawsze boli i lepiej raka nie dotykać, gdyż wszystkie zabiegi chirurgiczne, interwencje medyczne mogą przyspieszyć procesy nowotworowe. Dlatego lepiej raka zostawić w spokoju” – wyliczył kolejne stereotypy socjolog. To wszystko sprawia, że często mamy do czynienia z rakofobią (ang.cancerophobia), czyli stanem, w którym odczuwamy nadmierny lęk przed chorobą onkologiczną, co może prowadzić do zaniedbywania profilaktyki czy diagnostyki.
Socjolog przeanalizował kontekst społeczno-kulturowy, co doprowadziło do prezentacji jego wyników podczas 2023 Letniej Akademii Onkologicznej dla Dziennikarzy.
Dzięki wnikliwej analizie przeprowadzonej przez socjologa, jego wyniki trafiły do szerokiego grona odbiorców podczas 2023 Letniej Akademii Onkologicznej dla Dziennikarzy.
„Postawiłem kilka pytań badawczych, by zobaczyć jaki obraz, a raczej obrazy raka wyłaniają się z polskiej kinematografii. Zastanawiałem się, czy polskie filmy mogą stanowić skuteczne narzędzie edukacji onkologicznej, czy przeciwnie – przyczyniają się do wzmocnienia rakofobii?” – podkreślił ekspert. Przyjrzał się zatem uważnie, kim jest filmowy bohater, jaki wizerunek lekarza w polskich filmach dominuje i czy poruszają one pozamedyczne aspekty choroby.
Kiedy ekspert przeprowadził swoje badanie, skupił się na siedmiu polskich pełnometrażowych filmach, głównie dramatach, w których bohaterowie starali się poradzić sobie z chorobą nowotworową. Zostały one nakręcone w latach od 2007 do 2016 i były to:
Filmy zachęcają widzów do zwrócenia uwagi na choroby nowotworowe, a także do aktywności w zapobieganiu i wczesnego wykrywania tych chorób. Przy okazji, postacie w nich występujące zmagają się z wyzwaniami, które stoją na drodze do wyzdrowienia lub do zmierzenia się z chorobą. Dzięki temu, widzowie mogą zobaczyć, jak ważne jest wsparcie społeczne oraz zrozumienie dla osób chorujących, co może skutecznie pomagać w zmienianiu stereotypu, że rak jest nieuleczalny lub trudny do wyleczenia.
Filmy często czynią z chorób nowotworowych jedynie problem kobiet i młodych ludzi. Jednakże, jak wskazuje badanie socjologiczne, ta wizja jest bardzo odległa od rzeczywistości.
Rak jest jedną z najczęstszych przyczyn zgonów wśród osób w zaawansowanym wieku. W Polsce szczególnie powszechny jest rak płuca, jednak przyczyny tej choroby są często niejasne. Dlatego ważne jest, by w zwalczaniu nowotworu zwrócić szczególną uwagę na czynniki, które mogą mieć wpływ na stan zdrowia, takie jak palenie tytoniu, nadużywanie alkoholu czy brak aktywności fizycznej.
Chociaż rak stanowi poważne zagrożenie, to wczesne wykrycie może znacząco wpłynąć na skuteczność leczenia i zwiększyć szanse na powodzenie. Najważniejsze jest więc, aby systematycznie kontrolować swoje zdrowie i w razie wątpliwości skonsultować się z lekarzem.
„Filmy rzadko pokazują samą agonię i samą śmierć, która wydaje się izolowana, co potwierdza obecną w naszej kulturze tendencję, że śmierć jest czymś obcym, zamkniętym w szpitalu. To najczęściej właśnie szpital jest miejscem śmierci w filmach” – zaznaczył socjolog.
Palenie tytoniu i spożywanie napojów alkoholowych wiąże się z poważnym ryzykiem rozwoju chorób nowotworowych.
Głównymi bohaterami są tu kobiety w młodym wieku, których zdrowie jest wyraźnie osłabione, towarzyszą im ból, lęk i samotność. W takiej sytuacji najbardziej potrzebną pomocą są bliskie osoby.
Palenie tytoniu i picie alkoholu znacząco zwiększają prawdopodobieństwo zachorowania na nowotwory.
„Opieka onkologiczna koncentruje się wyłącznie na aspektach biomedycznych choroby: na wykonywaniu badań diagnostycznych, jak i terapii. Nie ma praktycznie w żadnym filmie wzmianki o psychoonkologii. Brakuje również wsparcia psychologa czy psychiatry – pojawia się tylko w jednym filmie, a i tak ta opieka została zredukowana do przepisania pacjentce leków psychotropowych. Terapia ma najczęściej charakter szpitalny. Najczęstszą jej formą jest chemioterapia, zabiegi chirurgiczne oraz terapia przeciwbólowa” – wymienił socjolog.
Dlatego, aby zmienić ten wizerunek, musimy pokazać inny obraz szpitala, który będzie bardziej pozytywny.
Korytarze szpitala onkologicznego nie muszą być zawsze smutne i puste. Można je zaprojektować jako przytulne, przestronne i jasne miejsce, w którym można spędzić czas z rodziną i przyjaciółmi.
Ważne jest, aby ludzie czuli się bezpiecznie w szpitalu, co nie zmienia się nawet w trudnych czasach. Dlatego, wprowadzając zmiany, należy zwrócić szczególną uwagę na komfort pacjentów i ich bliskich.
W tym celu musimy zmienić wystrój, wyposażenie i atmosferę oddziału onkologicznego. Możemy zacząć od użycia jasnych kolorów, odpowiednich mebli i obrazów, które pomogą w tworzeniu przyjaznego i życzliwego otoczenia.
Kolejnym krokiem będzie zorganizowanie różnych aktywności, takich jak warsztaty artystyczne czy wykłady, które dadzą pacjentom możliwość rozwoju i pozwolą im cieszyć się czasem, który spędzają w szpitalu.
Poprzez wprowadzenie zmian w szpitalu onkologicznym możemy nadać mu bardziej pozytywny wizerunek, a także zapewnić ludziom lepsze warunki i lepszą jakość życia w trudnych sytuacjach.
„To wzmacnia w społeczeństwie negatywny obraz samego procesu chorowania na choroby onkologiczne” – podsumował socjolog.
Lekarze to profesjonaliści z zakresu medycyny, którzy mają na celu zapewnienie pacjentowi optymalnego zdrowia i dobrego samopoczucia. Przeważnie są to mężczyźni w średnim wieku, którzy pracują w szpitalach publicznych. Większość z nich wykazuje nieprofesjonalne zachowania, koncentrując się głównie na jednym aspekcie zdrowia pacjenta.
Lekarze powinni traktować pacjentów holistycznie, biorąc pod uwagę nie tylko ich stan fizyczny, ale także ich problemy emocjonalne i psychologiczne, a także sytuację w ich rodzinie. Ponadto lekarz powinien stwarzać pacjentowi poczucie bezpieczeństwa i zaufania, aby mógł w pełni skorzystać z wiedzy medycznej i dobrodziejstw terapii.
Lekarze to ważna część systemu opieki zdrowotnej i ich rola w zapewnieniu optymalnego zdrowia i dobrego samopoczucia pacjentów jest nie do przecenienia. Dlatego też ważne jest, aby lekarze skupiali się na zapewnieniu pacjentom kompleksowej opieki medycznej wykraczającej poza jeden aspekt zdrowia.
Sztuka to zdecydowanie więcej niż wiedza – to również uczucia. Artyści często stosują kolory, dźwięki, obrazy, aby wyrazić swoje emocje. Dzięki takiemu wyrażaniu, ludzie mogą lepiej zrozumieć siebie i innych, wywołując reakcje emocjonalne. Sztuka pozwala ludziom na przeżywanie wszystkich rodzajów emocji, dzięki czemu możemy wzrastać jako ludzie.
„Kino polskie stara się raczej uwrażliwić odbiorcę na pewne psychospołeczne aspekty towarzyszące chorobom onkologicznym” – ocenia socjolog.
Socjolog zauważył, że w filmach przedstawione są bardziej fizyczne aspekty choroby, jak np. brak akceptacji dla własnego ciała. Nadmienił też, że pojawiają się tam problemy z tożsamością, które mogą być widoczne w dialogach, takich jak „nie jestem już kobietą”. Osoby borykające się z chorobą mają też trudności z odnalezieniem sensu życia, co często prowadzi do izolacji i negatywnych konsekwencji w relacjach międzyludzkich.
„Filmy rekonstruują istniejące w społeczeństwie stereotypy raka jako choroby nagłej, niespodziewanej, tajemniczej, bolesnej, nieuleczalnej i najczęściej kończącej się śmiercią (…) Wizerunek pacjenta też odbiega od rzeczywistości, bo filmy powielają stereotyp pacjenta słabego, cierpiącego, wychudzonego i niezdolnego do normalnego życia, a obraz polskiej onkologii jest bardzo negatywny. Szpital kojarzy się ze śmiercią” – podsumował socjolog.
Choroby onkologiczne są drugim według statystyk najczęstszym powodem zgonów w Polsce, ustępując miejsca tylko chorobom układu krążenia. Dane z Krajowego Rejestru Nowotworów wskazują, że z rakiem żyje w Polsce ponad 1,2 mln osób, a rocznie ulega mu ok. 100 tys. Ludzi. Postęp medycyny i innowacyjne terapie sprawiają, że choroba onkologiczna jest coraz skuteczniej leczona, a nawet można zwalczyć jej przyczyny, dzięki czemu pacjenci mogą przeżyć i w miarę normalnie funkcjonować.
Informacja pochodzi z serwisu: pap-mediaroom.pl