Raport „Eko-indeks Millennium – potencjał eko-innowacyjności regionów” – to autorski projekt Banku Millenium, który został przygotowany we współpracy z partnerami merytorycznymi: Urzędem Patentowym RP, Akademią Górniczo-Hutniczą oraz Szkołą Główną Handlową.
„W tym zestawieniu bardziej niż na rankingowaniu skoncentrowaliśmy się na pobudzeniu dyskusji na temat eko-innowacyjności oraz na analizie mocnych i słabych stron regionów, tak, aby mogły one na jej podstawie tworzyć swoje indywidualne strategie rozwoju” – wyjaśniał Grzegorz Maliszewski.
Tłumacząc ideę powstania Eko-indeksu autor projektu zwrócił uwagę na rosnącą świadomość ekologiczną Polaków. Przytoczył dane badania przeprowadzonego przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska, które wskazują, że już 86 proc. polskich obywateli jest skłonnych ograniczyć zakup dóbr materialnych w trosce o zachowanie zasobów naturalnych i zmniejszenie ilości wytwarzanych odpadów.
„Eko-innowacje to połączenie dwóch trendów: konieczności bycia produktywnym, efektywnym i innowacyjnym z rosnącą świadomością społeczną na temat ekologii i potrzebą działań na rzecz ochrony planety – wskazał główny ekonomista Banku Millenium. – Zmiany klimatyczne są coraz bardziej odczuwane przez społeczeństwo i przez gospodarkę globalną, dlatego też eko-innowacje są niezbędnym obszarem aktywności biznesowej” – podkreślił.
Indeks składa się z 17 zmiennych pogrupowanych w cztery kategorie: nakłady na eko-innowacje, efekty eko-innowacji, aktywność społeczno-ekonomiczna w tym obszarze oraz efektywność wykorzystania zasobów. W zestawieniu ogólnym zdecydowanie zwyciężyło woj. pomorskie, kolejne miejsca na podium zajęły województwa: mazowieckie oraz małopolskie. Jest to też czołówka ogólnej innowacyjności regionów, który to indeks Bank Millenium przygotowuje od 2016 roku.
„Na przestrzeni ostatnich 5 lat 12 z 16 województw nadrobiło dystans do lidera. Najbardziej do czołówki zbliżyło się województwo warmińsko-mazurskie oraz łódzkie” – powiedział Grzegorz Maliszewski.
Pod względem nakładów na eko-inwestycje pierwsze miejsce zajęło woj. małopolskie, wyprzedzając dolnośląskie i mazowieckie. Czołowe miejsce, jeśli chodzi o efekty eko-innowacji przypadło woj. pomorskiemu. W skład tej kategorii wchodzą dane m.in. o liczbie patentów udzielonych na eko-innowacje.
„Pierwszy raz mamy przyjemność zaprezentowania danych dotyczących eko-patentów w Polsce – mówiła podczas konferencji Edyta Demby-Siwek, prezes Urzędu Patentowego RP. – Udział eko-patentów w ogólnej liczbie patentów wynosił w 2020 r. 16,9 proc. Na pewno chcielibyśmy więcej i mam nadzieję, że ten współczynnik będzie ulegał zwiększeniu. Jest to bardzo ważny aspekt, szczególnie w kontekście kryzysu energetycznego” – zaznaczyła.
Szczególną aktywnością społeczno-ekonomiczną w obszarze eko-innowacji, w której skład wchodzą m.in. odsetek pracowników w branżach zielonych czy sieć dróg dla rowerów, wykazały się województwa: mazowieckie, pomorskie i małopolskie. W tej kategorii autorzy Eko-indeksu uwzględnili zmienne odzwierciedlające świadomość ekologiczną, która sprzyja budowaniu korzystnego klimatu dla eko-innowacji.
O efektywność wykorzystania zasobów, w tym energii elektrycznej i wody, zadbały najbardziej województwa: pomorskie, warmińsko-mazurskie i podlaskie.
„Eko-indeks w Polsce wzrasta, zapewne jest to związane z lepszym gospodarowaniem, ale również z polityką włączania zielonych rozwiązań do gospodarki, przede wszystkim gospodarki o obiegu zamkniętym – mówiła dr hab. prof. AGH Joanna Kulczycka, Akademia Górniczo Hutnicza. – Średnio Europejczyk zużywa 16 ton zasobów rocznie, to jest bardzo dużo” – dodała.
Odnosząc się do Eko-indeksu Millenium prof. dr hab. Hanna Godlewska-Majkowska, Szkoła Główna Handlowa, stwierdziła, że ten wskaźnik zawiera w sobie bardzo dużo informacji na temat przewag i barier konkurencyjności na poziomie regionalnym.
„To moim zdaniem jest największa zaleta tego wskaźnika, tym bardziej, że po raz pierwszy dzięki współpracy instytucjonalnej mamy możliwość poznania zupełnie nowych danych, które do tej pory nie były dostępne” – wskazała prof. Godlewska-Majkowska.
Omawiając wnioski płynące z raportu jego autorzy zwrócili uwagę m.in. na to, że liderami indeksu eko-innowacyjności są województwa z dużymi ośrodkami akademickimi i przemysłowymi. Jednak eko-innowacyjność to długotrwały proces i należy na niego patrzeć przez pryzmat danych z kilku lat, a nie z jednego roku.
Twórcy Eko-indeksu wskazali również na potrzebę regularnego zbierania danych statystycznych z tego obszaru na poziomie regionów i cyklicznego pomiaru postępów eko-innowacyjności. Ich zdaniem warto też byłoby tego typu pomiar stosować również na poziomie przedsiębiorstw. Realizację tych zadań ułatwi – ich zdaniem – współpraca różnych środowisk na poziomie lokalnym i centralnym.
Źródło informacji: PAP MediaRoom
Wiadomości dystrybuowane przez: pap-mediaroom.pl