Według lekarzy i ekspertów, wprowadzenie standardów organizacyjnych opieki okołoporodowej może zapewnić pacjentkom poczucie bezpieczeństwa i komfortu podczas porodu, a także dać szpitalom przewagę konkurencyjną nad placówkami, które nie przestrzegają tych standardów. Konferencja naukowa, zorganizowana przez Ministerstwo Zdrowia i Rzecznika Praw Pacjenta w Poznaniu, podkreśliła także, że poprawa standardów opieki okołoporodowej może mieć pozytywny wpływ na sytuację demograficzną Polski.
Prof. Maciej Wilczak, dyrektor poznańskiego Ginekologiczno-Położniczego Szpitala Klinicznego Uniwersytetu Medycznego, podkreślił na konferencji „Realizacja standardu opieki okołoporodowej kluczem do bezpieczeństwa i satysfakcji kobiet”, że proponowana praktyka ma wiele korzyści. Szpital był jednym z organizatorów wydarzenia.
„Z doświadczenia wiem, że owe standardy dają poczucie bezpieczeństwa wszystkim stronom: naszym pacjentkom, personelowi medycznemu, a także poprawiają funkcjonowanie samych szpitali” – powiedział.
W liście skierowanym do uczestników spotkania, Izabela Leszczyna, minister zdrowia, zaznaczyła, że obecnie trwają prace nad nowym rozporządzeniem, które ma na celu podniesienie standardów opieki okołoporodowej.
„Chcemy, aby jeszcze bardziej zwiększały one bezpieczeństwo i komfort dla rodzących kobiet i ich nowonarodzonych dzieci” – podkreśliła.
„Moje pierwsze dziecko rodziło się jeszcze przed ich wejściem w życie. Wtedy jako ojciec czułem się w szpitalu jak intruz. Przy narodzinach drugiego potomka standardy już funkcjonowały, w związku z czym w szpitalu też było zupełnie inaczej, nieporównywalnie lepiej” – powiedział Bartłomiej Chmielowiec.
„Przed wejściem standardów opieki okołoporodowej odsetek znieczulenia zewnątrzoponowego dla porodów naturalnych wynosił 0,7 proc., po ich wejściu w życie szybko wzrósł do 8 proc., żeby w 2023 osiągnąć 15 proc., a następnie już 25 proc. w 2024 roku” – podał Chmielowiec. „Dziękuję pani minister Izabeli Leszczynie za współdziałanie w tym obszarze i tak ogromne zaangażowanie w przygotowanie przez Ministerstwo Zdrowia nowych standardów opieki” – dodał RPP.
Bartłomiej Chmielowiec, Rzecznik Praw Pacjenta (RPP), osobiście dostrzegł zmiany w standardach opieki okołoporodowej w polskich szpitalach.
Rzecznik stwierdził, że poprawa sytuacji nie jest tylko jego subiektywną oceną, ale potwierdzają ją statystyki.
Podkreślił, że mimo istotnej poprawy sytuacji wiele obszarów wymaga dalszych zmian, w tym zwiększenie bezpieczeństwa i komfortu kobiet na salach porodowych oraz opieki poporodowej.
Zaznaczył również, że nowelizacja standardów, która wkrótce zostanie przekazana do uzgodnień i konsultacji publicznych, stanowi dobrą odpowiedź na potrzeby pacjentek.
„Każda pacjentka musi czuć się kompleksowo zaopiekowana, potrzebuje empatii, zaufania i partnerstwa ze strony położnych, pielęgniarek i lekarzy” – podkreślił Rzecznik.
„W tym również pomagają standardy opieki okołoporodowej” – zaznaczył.
Podkreślił również znaczenie budowania zaufania w zespole medycznym, który opiekuje się kobietą i jej dzieckiem.
Dyrektor Departamentu Zdrowia Publicznego w Ministerstwie Zdrowia, Dagmara Korbasińska-Chwedczuk, koordynująca Departament Równości w Zdrowiu, przypomniała, że standardy opieki okołoporodowej są obecne w naszym systemie prawnym od ponad dekady.
„Na podstawie bogatych doświadczeń, które mamy z zastosowaniem tego standardu, przygotowaliśmy nowelizację, która, w oparciu o wyciągnięte wnioski, rozszerzy prawa kobiet i dookreśli funkcjonowanie systemu” – wskazała.
Według urzędniczki, nowe standardy opieki okołoporodowej Ministerstwa Zdrowia będą skupiać się przede wszystkim na rozwój edukacji przedporodowej, która odgrywa kluczową rolę w właściwym przebiegu ciąży.
Urzędniczka zaznaczyła, że Ministerstwo Zdrowia planuje kłaść główny nacisk na rozwój edukacji przedporodowej w ramach nowych standardów opieki okołoporodowej, ponieważ jest to kluczowy element dla prawidłowego przebiegu ciąży.
„To jest dookreślenie tego, co się mieści w planie porodu, ale także wzmocnienie opieki nad kobietą i noworodkiem po zakończeniu ciąży” – wyjaśniła.
Korbasińska-Chwedczuk zauważyła, że kobiety szczególnie oczekują wprowadzenia zmian zwiększających dostępność do znieczulenia zewnątrzoponowego. Ministerstwo zdrowia planuje uwzględnić ten postulat.
„Rozporządzenie jest już w trakcie prac legislacyjnych i w najbliższym czasie możecie się państwo spodziewać, że dokument trafi do uzgodnień międzyresortowych i do konsultacji publicznych. Wtedy wszyscy będą mogli zapoznać się z propozycjami w tym zakresie i ocenić je po to, żebyśmy mogli wypracować jeszcze lepsze standardy opieki nad kobietami w ciąży i noworodkami” – powiedziała dyrektorka z Ministerstwa Zdrowia.
Joanna Pietrusiewicz, prezeska Fundacji Rodzić po Ludzku, uważa, że konieczna jest dyskusja na temat niedociągnięć w opiece okołoporodowej, ponieważ ma to wpływ na wszystkich.
Pietrusiewicz podkreśla, że istotne jest zastanowienie się nad tym, co wymaga poprawy w opiece nad kobietami w ciąży i po porodzie, ponieważ dotyczy to każdego z nas.
„Widzimy pewną poprawę, ale jest jeszcze bardzo dużo do zmiany w samej opiece i jej organizacji. Również w tym zakresie, żeby w każdym miejscu, niezależnie od lokalizacji czy wielkości szpitala, ten standard był realizowany” – zaznaczyła.
Fundacja przedstawiła postulaty dla ministerstwa zdrowia, które powinny być uwzględnione w nowych standardach opieki okołoporodowej.
Na pierwszym miejscu postawiono kwestię żywienia noworodków i potrzebę dofinansowania poradni laktacyjnych. Zaznaczono, że inwestowanie w promocję i edukację dotyczącą karmienia piersią jest bardziej opłacalne niż finansowanie sztucznych mieszanki, ponieważ przyczynia się do zdrowia dzieci.
„Zamiast zamykać oddziały porodowe w szpitalach, powinniśmy uruchomić tzw. domy narodzin, czyli porody w domowych warunkach z opieką położniczą” – wyjaśniła.
Według ekspertów, konieczne jest poprawienie wycen świadczeń w ramach opieki okołoporodowej oraz dofinansowanie i zmiana roli położnych w podstawowej opiece zdrowotnej (POZ).
Prof. Katarzyna Kotfis, konsultant krajowa w dziedzinie anestezjologii i intensywnej terapii, odniosła się do kwestii dostępności i zaangażowania anestezjologów w kontekście znieczulenia porodów.
„Brak znieczulenia nie jest winą anestezjologów, a braku kadr. Postulujemy zmiany w procedurze stosowania znieczulenia zewnątrzoponowego tak, żeby po podaniu znieczulenia w prawidłowo przebiegającym porodzie opiekę nad pacjentką przejął położnik. Wtedy anestezjolog będzie mógł wykonywać znieczulenia u innych pacjentek i dostępność specjalistów się zwiększy” – wskazała.
Prof. Ewa Wender-Ożegowska, konsultant krajowy w dziedzinie położnictwa i ginekologii, podkreśla konieczność uwzględnienia oczekiwań pacjentek oraz dostępnych zasobów przy tworzeniu nowych standardów opieki medycznej.
Przy opracowywaniu nowych standardów opieki medycznej, należy uwzględnić zarówno potrzeby pacjentek, jak i możliwości danego szpitala – przekonuje prof. Ewa Wender-Ożegowska, konsultant krajowy w dziedzinie położnictwa i ginekologii.
„Rolą lekarzy i położnych jest zadbać o to, żeby opieka nad pacjentką była zgodna z aktualną wiedzą medyczną, więc same wytyczne muszą to uwzględniać” – wskazała. Dodała, że kluczowym jest, żeby opiekę okołoporodową zacząć od edukacji jeszcze przed porodem i włączać w to ojców dziecka.
Prof. Rafał Iciek, kierownik Centrum Diagnostyki Prenatalnej GPSK UMP w Poznaniu, podkreślił znaczenie zwiększenia dostępności do badań prenatalnych po zniesieniu limitu wieku, jako kluczowego elementu opieki nad kobietą w ciąży i dzieckiem.
Według prof. Icieka, to ważny krok w dbaniu o zdrowie ciężarnych kobiet i ich potomstwa, który powinien być kontynuowany w przyszłości.
„Im więcej będzie badań prenatalnych przesiewowych w czasie ciąży, tym bezpieczniejszy będzie przyszły poród” – zaznaczył specjalista.
Rafał Chmielowiec, Rzecznik Praw Pacjenta, obiecał pomoc w wprowadzaniu nowego standardu opieki okołoporodowej, który ma ułatwić pracę personelu medycznego i poprawić doświadczenia pacjentek.
Nowy organizacyjny standard opieki okołoporodowej ma na celu ułatwienie pracy lekarzy położnych i pielęgniarek oraz poprawę bezpieczeństwa i komfortu pacjentek – powiedział Rafał Chmielowiec, Rzecznik Praw Pacjenta.
„W dzisiejszych czasach, gdy dramatycznie spadła nam dzietność, stawianie na jakość opieki okołoporodowej jest elementem budowania przewagi konkurencyjnej dla szpitala oraz realizowania polityki dającej nadzieję na poprawę sytuacji demograficznej naszego kraju” – ocenił Rzecznik Praw Pacjenta.
Pochodzenie informacji: pap-mediaroom.pl
